czwartek, 21 lutego 2019

„Bajki z morałem” Iwona Czarkowska




Wydawnictwo - Dagon
Liczba stron: 48
Format: 165 x 240 mm
Oprawa twarda




 Witajcie w Dziuboryjach, cudownym i czarodziejskim miasteczku, które wydaje się zupełnie zwyczajne. Mieszkają w nim trolle, elfy, smoki, rusałki oraz gnomy. Mamy również czarownice i czarodzieja.

Przesympatyczne stworki zapraszają nas do swojego świata, w którym żyją na co dzień. Tak samo jak my, ludzie, miewają swoje problemy, zmartwienia oraz doznają radości i szczęśliwych chwil. 
Otwierając tę  książkę, wkroczycie do sympatycznej krainy, w której to przygody wesołych trolli zafascynują wszystkich na tyle, że uśmiech na ustach zostanie na długo.

Chcecie poznać przygody czarownicy Marmoladuły i jej żółtych rajstop? A może zaciekawi Was to, dlaczego środa nie była podobna do wtorku?
Z każdej bajeczki wypływa morał, wspaniałe przesłanie dla dzieci, ale i nie tylko. 






Wydawnictwo Dragon oddało w nasze ręce wyjątkową książkę, w której występują bardzo sympatyczni bohaterowie. W prostych historiach, jakie spotykają ich na co dzień przekazują najważniejsze prawdy o życiu. Są to opowieści dla dzieci od 6 do 100 lat. Naprawdę starsze osoby z przyjemnością przeczytają o tym, co spotyka naszych bohaterów.

Czarownica Musztardella oraz czarodziej Keczupellas prowadzą sklep z używaną odzieżą magiczną. Życie płynie spokojnie do czasu, aż dzięki plotce dowiedzieli się, że odkryli skarb! Cała wieś przekazywała sobie z ust do ust najświeższą nowinę o skarbie. Tylko że żadnego skarbu nikt nie znalazł. Ktoś coś źle usłyszał i wyszła ogromna plotka. Każdy dodawał swoje kilka groszy i nasi bohaterowie stali się bardzo bogaci. 
Jaki morał wypływa z tej historii? Nie należy powtarzać niesprawdzonych informacji, bo zostaniesz wyzwany od plotkarzy. I słusznie.




Takich historyjek w tej książce jest kilka, wszystkie bardzo pięknie napisane. Dużą czcionką i z przejrzystymi stronami. Ilustracje są kolorowe i zachęcające do dyskutowania. Można po przeczytaniu takiej historyjki razem z dzieckiem spróbować narysować to, co się działo wewnątrz. Te przygody zachęcają do tego, by dyskutować o problemie lub właśnie przelać emocje na papier za pomocą farbek czy kredek.





Bardzo mi się podobało to, że ta książka to nie tylko smoki, gnomy i czarownice. To przede wszystkim wyciąganie wniosków, świadome analizowanie popełnianych przez bohaterów błędów. Może czytając tę książeczkę młody czytelnik nauczy się sprzątać swój pokój, szanować swoje zabawki, dowie się, co to znaczy przyjaciel, oraz jaka była prawda odnośnie smoka wawelskiego. Czytanie ze zrozumieniem utrwali się, a w przyszłości młoda osoba będzie sama wyciągała podobne wnioski z innych pozycji dostępnych na rynku. 

 „Bajki z morałem” to fantastyczna książka dla każdego. 
Na pewno rozwinie wyobraźnię dziecka, zmusi do refleksji. Pomoże zrozumieć świat i problemy dnia codziennego. Uzmysłowi, że skarb to nie tylko materialna rzecz i nieważne co posiadamy, lecz to, co mamy w głowie i w sercu. 

Polecam!









12 komentarzy:

  1. Lubię bajki z morałem 💛Nie mnie oceniać, ale wolałam poprzednią wersję bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może za jakiś czas, najdzie mnie ochota na kolejną zmianę :)

      Usuń
  2. Uwielbiam bajki z morałem:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Mądre historię i piękne wydanie ksiazki, to to, co cenię sobie w książkach dla dzieci. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Mój chrześniak będzie maił co robić przy wyciąganiu wniosków z bajek :)

      Usuń
  4. Warto czytać bajki z morałem. To lektura uniwersalna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię literaturę dla dzieci... ale może niekoniecznie tych najmniejszych :) Własnych nie posiadam na razie, więc chyba jednak podziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja córka uwielbia te bajki. Pierwszą zna na pamięć a i tak nie chce innych na dobranoc :) czy jest szansa na dalsze przygody Keczupelasa i reszty ?

    OdpowiedzUsuń