Wydawnictwo - Czwarta Strona
Data wydania - 10 maja 2017
Liczba stron - 360
Kategoria - Literatura obyczajowa i romans
Moja ocena - 8/10 - Rewelacyjna
Jak daleko można się posunąć, by odzyskać utraconą miłość?
Agata nie potrafi pogodzić się z odejściem Alana. Porzuca swoje dotychczasowe życie i postanawia odzyskać ukochanego. Pełna nadziei, chce mu pomóc uporać się z problemami. Nie spodziewa się jednak, że tak trudno odbudować raz utracone zaufanie. I że jej miejsce w sercu Alana zajmuje ktoś, komu trudno będzie dorównać.
Poruszająca opowieść o tym, jak cienka jest granica między obsesją a miłością. I jak łatwo ją przekroczyć.
Agata Przybyłek po raz kolejny udowadnia, że potrafi zarówno bawić, jak i wzruszać. Czytelniczki, które z zachwytem przyjęły jej powieść „Bez Ciebie”, z pewnością polecą również tę subtelną i chwytającą za serce książkę!
źródło opisu: http://czwartastrona.pl/jeszcze-raz/
źródło okładki: http://czwartastrona.pl/jeszcze-raz/
Agata Przybyłek - Autorka
powieści kobiecych, studentka psychologii na Uniwersytecie Gdańskim,
blogerka i recenzentka (prowadzi bloga „Informator Czytelniczy”).
Na napisanie
pierwszej powieści zdecydowała się po zawodzie miłosnym, tak powstała
jej debiutancka, humorystyczna powieść „Nie zmienił się tylko blond”
wydana w 2015 r rozpoczynająca cykl o tym samym tytule. Na koncie ma też
zabawną trylogię małżeńską oraz poruszające, chwytające za serce
powieści "Bez ciebie" i "Jeszcze raz". Lekkim stylem zaskarbiła serca
czytelniczek w całej Polsce.
źródło opisu: http://czwartastrona.pl/
Znam twórczość autorki i zawsze z miłą chęcią czytam jej książki.
Pod przepiękną okładką autorka umieściła historię przepełnioną emocjami, która pokazuje nam skomplikowane relacje międzyludzkie.
W rzeczywistości nie mamy pojęcia, jak ważne coś dla nas jest, dopóki tego nie stracimy. Niekiedy potrzebujemy dużo czasu, by móc zrozumieć, ile naprawdę to dla nas znaczyło.
Katarzyna po tragicznych przeżyciach z własnym mężem zaczyna być szczęśliwa. W tym szczęściu pomaga jej nasz główny bohater - Alan. Po ogromnych staraniach z jego strony Katarzyna zaczyna na nowo ufać i cieszyć się życiem.
Alan, gdy poznaje pobitą przez jej męża Katarzynę, jest w związku z Agatą. Opiekując się pacjentką w szpitalu, odsuwa się od Agaty i po pewnym czasie zostawia ją.
Agata nie rozumie jego decyzji i nie potrafi się z nią pogodzić. Sama ma ogromną tajemnicę schowaną na dnie swej duszy, o której nikomu nie powiedziała. Zawsze pokazuje się jako ta twarda i ambitna, w rzeczywistości została poturbowana przez los, o którym usilnie pragnie nie pamiętać.
Następuje tragedia i koniec romansu Alana oraz Katarzyny. Tragedia, która wstrząśnie całym światem ich przyjaciół i rodziny. Alan wpada w otchłań tęsknoty i żalu. Nie potrafi pogodzić się ze stratą i żałobą. Znajduje się w stanie otępienia i szoku, z którego ciężko mu wyjść. Przyjaciel stara się, by Alan odzyskał siły życiowe i powrócił do równowagi. Wymyśla plan. Dzwoni do byłej dziewczyny Agaty. Zakochana nadal dziewczyna zostawia wszystko i jedynym jej pragnieniem od tej pory jest odzyskać na nowo zaufanie i miłość ukochanego. Czy jej się to uda? Do czego posunie się zakochana i zdeterminowana kobieta, by odzyskać ukochanego?
Czy nie przekroczy granicy pomiędzy miłością a obsesją?
"(...) Każde uczucie zaczyna się w taki sam sposób - przez przypadek. Gdy spotyka się obcego człowieka, trudno jest przewidzieć, czy to ten jedyny i w jaki sposób taka znajomość się rozwinie lub skończy. Zazwyczaj ludzie nawet się nad tym nie zastanawiają. Łącząca ich więź rośnie po cichu i gdzieś poza nimi, aż w końcu uświadamiają sobie, że są zakochani. (...)"
Autorka rzetelnie przedstawiła nam charaktery postaci, a co za tym idzie, są oni bardzo wiarygodni. Z zapartym tchem śledziłam ich kolejne losy i niepowodzenia. Cieszyłam się razem z nimi, gdy była ku temu okazja. Strasznie udzielały mi się ich emocje. Każdy z nas mógłby utożsamić się z bohaterami, bo któż z nas nie bywa samotny w swoim cierpieniu?
W zrozumieniu ich emocji pomaga nam autorka przedstawiająca dwie perspektywy: Alana i Agaty.
"Jeszcze raz" uderza prosto w serce, a czasami wstrzymuje nawet oddech. Nikt nie jest chyba w stanie przeczytać jej bez emocji. Poruszane są tu trudne tematy, śmierć, żałoba oraz wypieranie wspomnień. Emanuje z niej ból i niesprawiedliwość. Jest też zarazem elektryzująca, gdyż nie jesteśmy w stanie odłożyć jej na potem.
Daje czytelnikowi dużo do myślenia. Zastanawiamy się nad zwyczajnymi momentami naszego życia. Doceniamy troskę i wsparcie bliskich nam osób.
To historia o stracie, o wybaczaniu i sile miłości. Trudny temat napisany w piękny i prosty sposób. Gwarantuję, że emocje zostaną na długo w waszych sercach!
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu