Powrót do dzieciństwa - wyzwanie 2017
Zapisałam się na wyzwanie pod tytułem :
Powrót do dzieciństwa
Zasady obowiązujące?
Czytamy książki kojarzące się nam z naszym dzieciństwem, te, które sami czytaliśmy albo nam czytano. Również książki dziecięce i młodzieżowe, które najzwyczajniej w świecie mamy ochotę przeczytać, czyli mogą to być też nowości wydawnicze zaliczające się do tych kategorii.
Fajnie, prawda?
Wyzwanie trwa do 31 grudnia 2017 r.
No to zaczynam!!
Na pierwszy ogień idzie książka, którą dostałam niedawno od autorki, z dedykacją dla mojego chrześniaka.
W sumie to dostałam od Pani Doroty trzy książeczki i to z dedykacją, ale będę wstawiać je pojedynczo :)
Zanim przekażę chrześniakowi, sama przeczytam :) Teraz mogę i mam powód!
Książeczka jest idealna na wieczorne czytanie.
Ilustracje zachęcają do tego, by dziecko polubiło kotki, a przy okazji i do zaadoptowania jakiegoś ze schroniska.
Uroczy jest, prawda?
Książeczka ma 16 stron i cała jest w kocich łapkach.
Opowiada o tym, jak trafiły do miłego i ciepłego domku ze schroniska i jak przebiegała ich wspólna przygoda!
Fajnie było poczytać sobie takie kocie przygody :)
Ja sama za kotami nie przepadam, ale u kogoś je toleruję :)
Sama osobiście posiadam psa, i jak dla mnie to jedyny oddany przyjaciel wśród zwierząt.
Polecam!!
Koty to też nie mój klimat, jestem zdeklarowaną psiarą ;)
OdpowiedzUsuńJa również Monia ;)
UsuńJa uwielbiam zarówno psy, jak i koty :) Z przewagą na pierwszy gatunek, ale inne zwierzaki również uwielbiam ;) (Odpuścimy sobie pająki, węże i podobne ;) ). Książka ciekawie się zapowiada - patrząc na to "myślami" dziecka. Plusem są również obrazki :) Muszę się zastanowić nad kupnem dla chrześnicy - może skorzysta jak troszkę podrośnie ;)
OdpowiedzUsuńKsiążeczka jest rozkoszna. polecam!
UsuńKoty to moje ulubione zwierzątka. Muszę powiedzieć, że ciekawe wyzwanie. Nie spotkałam się jeszcze nim, aż do teraz.
OdpowiedzUsuńdorisssblog.blogspot.com
Ja również wcześniej nie widziałam takiego wyzwania ;)
UsuńJa uwielbiam psy , ale kotki też są słodkie. Ciekawe wyzwanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Również mi się wyzwanie podoba ;)
UsuńTeż wolę psy od kotów ;) Wyzwanie wydaje się bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ciekawe ale i takie ciepłe, bo dziecinne ;)
UsuńA tej książeczki chyba nie czytałam, jak spotkam to chętnie się z nią zapoznam. :)
OdpowiedzUsuńFajnie opisane są przygody kotków ;)
UsuńKoty nie były moimi ulubiony zwierzętami, dopóki ich nie adoptowałam. Postanowiłam też napisać o nich książeczkę dla dzieci. Nie ma co się zarzekać :) Nigdy nie wiadomo, jaki zwierzak nam przypadnie do serca. Wcześniej miałam psa, kundelka - Dżeka. Takie imię nosi pies w drugiej mojej książce dla dzieci. Pozdrawiam. Autorka.
OdpowiedzUsuńSerdeczności droga autorko :)
UsuńPolecam Noah ucieka i Pax Piękna literatura dziecięca😊.
OdpowiedzUsuńooo zobaczę ;)
UsuńJa uwielbiam koty i każde inne domowe zwierzątka. Fajnie, że książeczka ta rozbudza pozytywne emocje w dzieciach w stosunku do kotów. ;)
OdpowiedzUsuńTak. to historia o kotkach adoptowanych. Rozwija też potrzebę pomocy ;)
UsuńJa lubię i pieski i kotki,ale lubię też gady.Głównie warany,krokodyle.
OdpowiedzUsuńOd dzisiaj będę do Ciebie się zwracała... Ty Gadzie hihhihi
UsuńA ja uwielbiam koty, przede wszystkim za ich indywidualność właśnie. :D Chociaż nasz to straszny pieszczoch. Życzę Ci mnóstwa wspaniałych lektur przeczytanych w tym wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Na pewno takie będą, gdyż bawię się przy tym wyśmienicie ;)
Usuń