„Lato w Pensjonacie pod Bukami” Zbiór opowiadań RECENZJA PRZEDPREMIEROWA Agnieszka Krawczyk, Magdalena Witkiewicz, Karolina Wilczyńska, Agnieszka Lis, Dorota Gąsiorowska, Dorota Milli, Joanna Szarańska, Magdalena Majcher, Marzena Rogalska, Anna H. Niemczynow
Premiera zbioru opowiadań 15 maja!!
Pierwsze opowiadanie, które miałam przyjemność czytać, to „Zielone skrzydła słowika” Doroty Gąsiorowskiej.
Poznajemy bohaterkę Olgę w momencie, gdy wraca w dobrze jej znane bieszczadzkie miejsce. Pamięta widoki i zapachy, chociaż była tutaj ponad piętnaście lat temu. Wróciła w to miejsce z tęsknotą i strachem, czy zastanie jeszcze osobę, dla której tutaj przyjechała. Wynajęła pokój w Pensjonacie w pobliżu zamieszkania osoby, którą planowała odwiedzić, by nabrać odwagi i podjąć stosowne kroki.
Chciała też tak po prostu odpocząć, nabrać siły, gdyż ostatnio żyła na walizkach. Jako negocjator biznesowy świetnie posługuje się językiem francuskim i, jak to młoda ambitna osoba, dąży do sukcesu. Ale ile można tak żyć? Każdy potrzebuje wytchnienia i powrotu w stare, dobrze znane strony. Czy nasza bohaterka odważy się i spojrzy twarzą w twarz z kimś, za kim bardzo tęskni? Czy schowa do kieszeni wstyd i spojrzy najbliższemu jej człowiekowi w oczy? Czy da radę?
Talizmany i amulety to przedmioty, w których osoba je nosząca pokłada nadzieje na spełnienie jakiegoś celu. Olga ma taką rzecz. Jest to malutki ptaszek pomalowany zieloną farbą. Jest on niekształtny i ma nierówne skrzydełka, ale to nie umniejsza jego wartości, nawet można rzec, że ją podnosi. Słowik zrobiony został przez wyjątkową osobą i ofiarowany Oldze w wyjątkowym momencie. Takie skarby stają się wtedy bezcenne.
Macie taką rzecz? Amulet. Talizman, który ściskacie w dłoni w ciężkich momentach życia? Jeśli mocno uwierzymy w intencję obdarowywanego, można wtedy góry przenosić prawda? Tak samo miała i nasza bohaterka. Odważyła się na trudny krok, który odwlekała latami.
Autorka zabiera nas w bieszczadzkie szlaki na Chryszczatą, dochodzimy do Jeziorek Duszatyńskich oraz oglądamy w Siankach Grób Hrabiny. Obserwujemy cudną naturę. Wszystko to opisane jest tak plastycznym językiem, że czytelnik odbiera to bardzo dosadnie. Robimy się nawet głodni, gdy dziewczyna ze smakiem zajada się pajdą żytniego chleba z bryndzą. Obrazy, jakie kreśli nam autorka, nabierają magii. Spacerujemy razem z Olgą i zauważamy, że jej wspomnienia się zmieniają. Kiedyś była dzieckiem, teraz jest dorosłą kobietą, która zostawiła tutaj dziecięce marzenia i radość. Czy odnajdzie to dawne uczucie ponownie?
Na drodze naszej bohaterki oprócz tej osoby, dla której wróciła w Bieszczady, pojawi się jeszcze jedna osoba oraz tajemniczy, czarny kot. Znajomość ta stanie się równie ważna, ale to pewnie temat na kolejne opowiadanie.
„Ze wszystkich kluczy do domów najważniejszy jest wędrownych ptaków klucz”
Co rozumiecie przez te słowa?
Miłość. To budujące uczucie, dzięki któremu gdziekolwiek jesteśmy i cokolwiek zrobiliśmy, powinniśmy rozwinąć skrzydła i wrócić tam, gdzie jest nasze miejsce. I to właśnie miłość i tęsknota otwierają drzwi, zwłaszcza do rodzinnego domu. Powróćmy niczym wędrowne ptaki do znajomego gniazda, gdzie mamy ciepłe wspomnienia.
„Zielone skrzydła słowika” to cudowna opowieść, gdzie wiara, nadzieja i miłości wiodą prym. Opowieść o tym, by chwytać każdą chwilę i cieszyć się nią, doceniać ją, ponieważ nic nie jest dane nam na zawsze. Jest to również opowieść o przemijaniu. O końcu. Bo gdy coś się kończy, coś nowego się zaczyna...
Polecam!
Jestem bardzo ciekawa tego zbioru opowiadań, tym bardziej, że znajdują się w nim opowiadania bardzo lubianych przeze mnie autorów. 😊
OdpowiedzUsuńSama znane nazwiska. Mam w planach ten zbiór.
OdpowiedzUsuńPiękna okładka
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś bardzo:))pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńW ostatnich miesiącach przeczytałam kilka antologii i przekonałam się do takiej krótszej formy. Jestem ciekawa tych opowiadań 😊
OdpowiedzUsuńZbiór brzmi bardzo dobrze!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za zbiorami opowiadań, więc chyba się nie skuszę tym razem :)
OdpowiedzUsuńLubię takie książki ❤ chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńChętnie poznam te opowiadania :)
OdpowiedzUsuń"Lato w Pensjonacie pod Bukami" to książka, która pozwala w pełni poczuć magiczną moc lata w górach. Fabuła każdego z opowiadań rozczula i choć wywołują sporo emocji - ostatecznie gwarantują uśmiech na ustach. Polecamy bardzo gorąco! :)
OdpowiedzUsuń