środa, 28 października 2020

„Dziewczyna z Paryża” Jordyn Taylor

Zapraszam Was do zapoznania się ze świetnie napisaną powieścią. Zostałam zaintrygowana tym, że historia Alice i Adalyn to fikcja literacka, ale przedstawione w powieści mieszkanie faktycznie istniało. To miejsce uzyskało miano „kapsuły czasu”.

W 2010 roku na południu Francji zmarła 91-letnia kobieta, zostawiając spadkobiercom mieszkanie w Paryżu, o którego istnieniu wcześniej nie wiedzieli. Kiedy przekroczyli jego próg, ujrzeli wnętrze nietknięte od czasów II wojny światowej.

1942 roku 23-letnia wnuczka Marthe de Florian — mało znanej autorki, za to bardzo znanej kurtyzany — zamknęła odziedziczone po babci mieszkanie i opuściła Paryż. Przez następnych 70 lat regularnie płaciła czynsz, jednak nigdy tam nie wróciła. Dlaczego? I dlaczego tak nagle wyjechała z Paryża?

 



Poznajemy Alice, szesnastoletnią dziewczynę, która zamiast podziwiać uroki Paryża i zajadać się croissantami, przyjechała pod pewien adres podany przez jej babcię. Nikt z rodziny nie wiedział o tym, że babcia kiedyś tutaj mieszkała i że miała własne mieszkanie. Nasza bohaterka będzie starała się dociec prawy i odkryć, dlaczego kobieta opuściła Paryż podczas okupacji i czemu nigdy więcej tutaj nie wróciła. Z tego, co pamięta, babcia cały czas mieszkała w Ameryce. Z pomocą przystojnego francuskiego studenta doszukuje się w tym wszystkim prawdy. Czy jej się to uda? Czy przy okazji odkryje inne sekrety?

Akcja zmienia swój bieg wydarzeń, gdy Alice odnajduje dziennik pisany przez siostrę babci. Czas wspomnień dzieje się podczas II wojny światowej właśnie w Paryżu. 

Jeżeli jesteście ciekawi tego mieszkania, zapraszam do wejścia w 👉 kapsuła czasu

 

 „Dziewczyna z Paryża” to historia o konfrontacji z przeszłością dzięki zabiegowi retrospekcji. Obrazy, jakie ukazują się nam we wspomnieniach, gdzie widzimy lata młodości jednej z dalszych bohaterek, pokazują piekło czasów wojny. To powieść o przemijaniu i życiowych podsumowaniach. Wszystkie sceny, te we wspomnieniach oraz te, które rozgrywały się na bieżąco, opisane są bardzo ciekawie i autentycznie. Dwa światy, dwie kobiety i jedno mieszkanie. Życie tych kobiet widzimy z ich perspektyw, zatem z ogromną łatwością wskoczyć możemy do ich życia i przyglądać się temu, co je spotyka. Zabiorą nas w swój świat bez problemu. A tamten świat nie był łatwy.

Czyta się z ogromnym zainteresowaniem i  ciekawością, a co chwila odkrywane sekrety rodzinne podkręcają atmosferę. Jak dla mnie rewelacyjna powieść.

Polecam!




7 komentarzy:

  1. Czytałam już o tej książce. Świetnie, że jesteś kolejną czytelniczką zadowoloną z tej książki. Sama mam ją w planach.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię czytać książki, których fabuła utkana jest z tajemnic i sekretów rodzinnych zZpisuję sobie tytuł. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię, kiedy w literaturze przewijają się rodzinne sekrety i tajemnice. Poza tym książka ma prześliczną okładkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ mnie zaciekawiłaś 💗 uwielbiam takie klimaty 💗 dziękuję za wspaniałą recenzję 💗

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo chcę przeczytać tę książkę! Dziękuję za ten wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Intersująca historia. Ciekawe, jak się zakończy.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie powiem, zaintrygowałaś mnie:)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń