wtorek, 23 lipca 2019

„Lato wśród wydm” Agnieszka Krawczyk




Cykl - Przylądek wichrów (tom 1)
Wydawnictwo -  Filia
Data wydania - 19 czerwca 2019
Liczba stron -  400
Kategoria - Literatura obyczajowa, romans 



Mały biały domek nad morzem, któż o nim nie marzył?


Agnieszka Krawczyk - pisarka z Krakowa, którą miałam zaszczyt poznać. Oprowadzała mnie uliczkami swojego miasta i opowiadała ciekawe historie. Jest niesamowitą kobietą oraz autorką. Ja swoją przygodę z jej książkami zaczęłam od kryminałów, potem sięgnęłam również po obyczajówkę. 

Najnowsza książka autorki idealnie zgrała się z porą roku, ponieważ większość czytelników przebywa właśnie na urlopach i przechodzi podobny klimat, jaki znajduje się w książce. Jest mnóstwo rewelacyjnych polskich plaż, lecz akurat pisarka wybrała Dębki, które latem są centrum wszechświata. Urokliwy teren z piękną plażą i rzeką Piaśnicą. Rzeka ta spotyka się z morzem, gdzie słona woda miesza się ze słodką. Czy jest piękniejsze miejsce nad Bałtykiem? Pewnie jest, ale my nie o tym.

Poznajemy Matyldę, dekoratorkę wnętrz i artystkę w jednym. Tworzy ona przepiękne gobeliny. Posiada również wspaniały dar przemieniania zwykłego miejsca w niezwykłe. Potrafi kilkoma dodatkami zmienić wnętrze mieszkania czy innego lokalu. 
Poznajemy również Justynę, agentkę nieruchomości. Od kilku tygodni próbuje sprzedać domek nad samym morzem i nie wychodzi jej to. Postanawia poprosić o pomoc swoją przyjaciółkę Matyldę. 
Kobieta po kilku usilnych namowach i wynikłej sytuacji w jej życiu jedzie zobaczyć, gdzie spędzi kilka letnich tygodni. Nie podoba jej się widok, jaki zastaje i już wie, gdzie leży problem ze sprzedażą. Podczas jazdy zgarnia autostopowicza, który z czasem będzie jej najgorliwszym pomocnikiem w metamorfozie domku. Na jej drodze pojawi się również tajemnicza dziewczyna błąkająca się brzegiem morza oraz przystojny archeolog poszukujący skarbów we wrakach statków. Ich drogi przetną się na plaży wśród wydm, a spotkania z nimi wszystkimi zaowocują czymś wyjątkowym. Każda osoba, która pozna Matyldę, zobaczy w niej mądrą i szczerą kobietę. A co ona zobaczy w spotykanych na swojej drodze ludzi? Czy do kogoś zabije szybciej jej serce?





Lubię takie historie. Historie, które pokazują nam, że czasami jedna decyzja potrafi przewrócić do góry nogami nasze życie a przy okazji i innym. Autorka w wyśmienity sposób przekazała nam jak walczyć o swoje marzenia. Bo one same się nie spełnią, trzeba dać im na to szansę. Przekazała nam w tej powieści również świadomość, że nasze marzenia, czy też oczekiwania nigdy nie są zbyt błahe, by o nich przestać mówić. Nie wstydźmy się swoich marzeń, swoich tęsknot za czymś. Nawet najmniejsze życzenie powinno być spełnione. Wiadomo, życie to nie bajka, nie polega tylko na spełnianiu swoich marzeń, ale autorka poprzez tę historię pokazuje nam, że jednak przychodzi taka chwila, że wszystko jest dobrze. Bo życie potrafi tez zaskakiwać i to w dobrym słowa tego znaczeniu. 

Wielkie brawa dla autorki za cudowny klimat. Bardzo podobały mi się opisy, które są barwne i sugestywne. Bohaterowie są przedstawieni tak, że z papierowych stali się namacalni. Bardzo chciałabym spotkać w swoim życiu taką Matyldę i zaprzyjaźnić się z nią. Uwielbiam artystyczne dusze, które są pełne ekspresji.

„Lato wśród wydm” to klimatyczna opowieść o tym, że warto zmieniać swoje plany, realizować marzenia, spotykać się z dobrymi i ciekawymi ludźmi oraz odkrywać nowe miejsca. Ogromną zaletą tej książki jest klimat i entuzjazm, które wypływają z relacji naszych bohaterów, podczas ich niesamowitych przygód.

Polecam!



12 komentarzy:

  1. Z tymi decyzjami tak jest. Wystarczy jedna i całkowicie zmienia nasze życie. Na pewno zajrzę do tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że uda mi się sięgnąć po tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejna doskonale wydająca się książka! Kocham także twoje zdjęcia do recenzji ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna okładka, aż zachęca do czytania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękna, letnia, uspokajająca okładka. A z twojej recenzji widzę, że i środek jest również klimatyczny. Będę chciała ją kiedyś przeczytać 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Super książka...jak inne panią ieszki Krawczyk...

    OdpowiedzUsuń
  7. Choć mam wrażenie, że to nie "mój" typ literatury, to Twoja recenzja naprawdę mnie do tej książki zachęciła. Jeśli uda mi się upolować "Lato wśród wydm" w bibliotece to przeczytam na pewno. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też jestem z Krakowa :) Może się książką zainteresuję, chociaż w sierpniu trwa maraton czytelniczy i mam już gotowy plan, wiec najwczesniej na jesień :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też lubię takie książki, więc myślę, że ta mi się spodoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przeczytalam w ciagu 24h. Przyjemna lektura na lato i az ma czlowiek ochote siegnac po drugi tom (gdy sie ukaze):)Nika Vigo

    OdpowiedzUsuń