czwartek, 10 sierpnia 2017

"Rok na Majorce" - Anna Klara Majewska

"Rok na Majorce" -  Anna Klara Majewska 


Cykl -  Rok na Majorce (tom 1)
Wydawnictwo - Wielka Litera
Data wydania - 5 czerwca 2013
Liczba stron - 336
Kategoria - literatura współczesna 


Moja ocena 6/10 -  DOBRA!

 Zabawna i pełna ciepłego klimatu powieść o poszukiwaniu szczęścia.
Magda, atrakcyjna i energiczna rozwódka postanawia zacząć wszystko od nowa. Swoje dotychczasowe życie pakuje w kilka kartonów i wyjeżdża na Majorkę. Okazuje się jednak, że idylliczna wyspa wcale nie jest tak sielankowa, a “wszystko od nowa” wcale nie przychodzi tak łatwo jak bohaterkom romantycznych powieści. Najpierw trzeba nauczyć się żyć pod jednym dachem z jaszczurkami, znaleźć wspólny język z przyjacielem-gejem i przekonać tubylców, że sernik i makowiec to najlepsze specjały pod słońcem.
źródło opisu: Wielka Litera, 2013
źródło okładki: www.wielkalitera.pl



Jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką.
Cudowna okładka zachwyca egzotyką i ciepłem, które z niej wprost emanują. 

Jest to pierwszy tom serii przygód Magdy, głównej bohaterki. Pani architekt, bo taki ma zawód, po nieudanym małżeństwie z Austriakiem postanawia przeprowadzić się razem z kilkuletnim synem Michasiem na Majorkę. Książka zaczyna się w momencie przeprowadzki z Wiednia na wyspę.
Jak wiadomo, początki zawsze są trudne, zwłaszcza w nowym kraju, gdzie obowiązują inne tradycje i zwyczaje.
Rozpoczęcie wszystkiego od nowa w nowym kraju może być jedną z najbardziej przerażających, ale i ekscytujących przygód w życiu. 
U naszej bohaterki na nowym miejscu wszystko jest inne niż do tej pory: dom, w którym dochodzi dość często do awarii, syn niezadowolony z przeprowadzki, kończące się zlecenia w pracy i brak pieniędzy na kupowanie drogich butów. To wszystko raczej nie nastraja optymizmem.
Gdy z czasem Magda poznaje sąsiadów, jej świat staje się bardziej kolorowy. Są nimi - ekscentryczny homoseksualista, dobroduszna seksbomba pochodząca z Czech, starsza pani kochająca polskie ptasie mleczko i trzymająca je w lodówce. 
Gdy na prośbę jednej z mieszkanek Magda piecze pyszny tort makowy, staje się o niej głośno, o torcie oczywiście również.
Gdy brakuje pieniędzy, człowiek wymyśla różne scenariusze na pracę i po ryzykownym pomyśle razem z Czeszką Ivanką, zakładają własną kawiarnię. Próbują przekonać mieszkańców, że sernik i makowiec to dwa specjały, bez których nie będą mogli żyć.

Czy przyjaźń pokona wszystkie przeciwności losu i pozwoli przetrwać niedolę? Czy przystojny dostawca maku zagości na dłużej w życiu dziewczyn? Czy jej syn Michał będzie zadowolony z pobytu w Hiszpanii?




Książka podobała mi się za genialne opisy widoków oraz naświetlenie nam, czytelnikom, zwyczajów oraz obrzędów tam panujących. Bardzo łatwo było przeniknąć w tamten niesamowity klimat. Wręcz namacalnie czułam ciepły promień słońca, zapach oliwek, migdałów, pomarańczy, czy nawet maku. Gaje, doliny, cudownie turkusowe zatoczki i słoneczne morze. No i ludzie, spokojni, życzliwi. Wyobraźnia wręcz szaleje. Ma się ochotę pojechać tam i zobaczyć te wszystkie cuda na własne oczy.

Książka ogólnie rzecz biorąc bardzo fajnie napisana. Czyta się szybko i przyjemnie. Napisana lekkim i dowcipnym stylem. Ciepło, które spływa na nas podczas czytania, sprawia, że wakacje, nawet te deszczowe, będą cudowną podróżą. Akcja książki nie szaleje, jest raczej stonowana, spokojna. Bohaterowie wykreowani w taki sposób, że wydają się naszymi sąsiadami. Dają się polubić.

"Rok na Majorce" to książka, która zabiera czytelnika w swój świat. Czytając, czas upływa szybko i przyjemnie. Polecam! Jest to wspaniała i ekscytująca podróż.


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu 




23 komentarze:

  1. Chcę takiej podróży! Dziękuję za recenzje!

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że lektura może być naprawdę ciekawa. Twoja recenzja jest bardzo zachęcająca. Zaobserwowałam i zostaje tu na dłużej. Zapraszam również do siebie na www.book-and-lifestyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam "Rok na Majorce" a teraz nie moge się zebrać żeby przeczytać kolejne części :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już czytam drugą część :)Porywa ponownie na cudowną Majorkę :)

      Usuń
  4. Myślę, że w wolnym czasie z przyjemnością po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam zapisane tytuły wszystkich trzech tomów na liście do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam zamiar przeczytać całą serię.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba tym razem odpuszczę, nie mam chęć na takie lekkie powieści w ostatnim czasie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam i recenzowałam ostatnio trzeci tom. Zupełnie nie spodobało mi się zachowanie głównej bohaterki. Chcę zobaczyć jak to było wcześniej, więc się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo ja już niebawem zabieram się również za trzeci :)

      Usuń
  9. Przygoda z tą serią jeszcze przede mną, zapowiada się ciekawie. :)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń