wtorek, 14 kwietnia 2020

„Walcząc z przeszłością” Małgorzata Brodzik - RECENZJA PATRONACKA


Jak napisała autorka, dzieciństwo to najważniejszy okres w życiu każdego człowieka. To prawda. 
Przeżycia z dzieciństwa zostają w nas już na zawsze. Najbardziej chyba zostają te złe. To, co nas zabolało, zostaje wyryte w sercu i nic nie jest w stanie tego zmazać.

Poznajemy naszą główną bohaterkę, gdy dręczą ją koszmary przeżyte w dzieciństwie. Zaczyna wspominać, a my poznajemy jej przeszłość.

Emma miała bardzo trudne dzieciństwo. Mieszkała z matką i ojcem alkoholikiem, który nie pracował, za to awanturował się o pieniądze, które miała jej mama. Gdy kobieta nie chciała mu dać drobnych, bił ją, wyzywał i znęcał się psychicznie.  

 „Inne dzieci marzyły o nowych gadżetach, a ja jedynie o normalnej rodzinie.”

Czytając historię dziewczynki, zastanawiałam się, ile takich rodzin żyje za zamkniętymi drzwiami?  Ile rodzin codziennie przeżywa ból i poniżanie przez ojca i męża? 
Jakim trzeba być człowiekiem, by traktować swoją rodzinę jak śmieci lub jak worek treningowy? Przeraża mnie wizja, gdy ojciec rzuca się na małe dziecko z nożem, goniąc je po pokoju, a potem śmiejąc się jak z dobrego żartu. Takie wydarzenia zostają w psychice na długo, kalecząc człowieka. Choroba alkoholowa rodzica staje się lekcją na całe życie i przyspieszonym kursem dorastania. Emma nie rozumiała zachowania swojej matki, która nie potrafiła odejść od alkoholika i nie zmusiła go do leczenia odwykowego. Z powodu współuzależnienia trwała przy alkoholiku, wzmacniając nieświadomie jego nałóg. Alkoholizm jednego członka rodziny degraduje życie reszty.





Małgorzata Brodzik zaserwowała nam historię, która rozerwie serce czytelnika. Opowiada o bólu, rozpaczy, przemocy oraz bezradności. Opowiada również o miłości matki do dziecka, ale też o żalu, jaki znajduje się w sercu dziecka względem matki. Nasza bohaterka nie rozumie, dlaczego jej mama nie chce, czy też nie może odejść od ojca. 
Nosi w sobie żal i poczucie krzywdy, że ta, choć nie piła, nie zrobiła niczego, by przerwać rodzinny koszmar. 

 „To ona mogła zafundować nam wolność. Tylko od niej zależało, czy uwolniony się od tego tyrana.”

Nasza bohaterka w dorosłym życiu nie radzi sobie z emocjami, a trauma z dzieciństwa cały czas ją prześladuje. Bezustannie towarzyszą jej myśli o przykrej przeszłości, o pijackich awanturach ojca i zapłakanej matce. 
To zrozumiałe, bo jako dziecko żyjące pod jednym dachem z osobą uzależnioną od alkoholu, musiała w dzieciństwie szybko dorosnąć, ale w środku nadal pozostała dzieckiem. Potrzebowała opieki, a musiała opiekować się zmaltretowaną matką. Gdzie w tym wszystkim czas na beztroskie dzieciństwo? Na radosny śmiech i spełnianie drobnych marzeń?
Alkoholizm w rodzinie wywiera ogromny wpływ na życie. Po takich wydarzeniach potrzebna jest pomoc specjalisty, nikt nie poradzi sobie sam.


Autorka oddała w nasze ręce wstrząsający debiut. Ja musiałam sobie historię Emmy dawkować. Bolało mnie serce, przeżywałam bardzo historię dziewczyny. Może i moje wspomnienia przeplatały się z jej losami?  Współczułam jej, jednocześnie czując pogardę do jej ojca, który nie powinien szczycić się tą nazwą, bo ojcem może być każdy, ale trzeba być kimś wyjątkowym, żeby zostać tatą!


„Walcząc z przeszłością” to bardzo ważna książka ze względu na poruszane tematy. Napisana jest prostym językiem z perspektywy dziecka. Skłoni nas do refleksji i do zastanowienia się nad tym, co mamy obok. Po tej lekturze, każdy czytelnik spojrzy inaczej na swoje życie.


 Jeżeli Małgorzata Brodzik napisała tak pierwszą książkę, to pozostałe biorę w ciemno.
Polecam!











8 komentarzy:

  1. Jak tylko skończyłem czytać książki, które czytam obecnie, od razu zabieram się za ten tytuł i jestem bardzo ciekawa. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. to może być na prawdę super pozycja! Już sam tytuł zachęca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie planuję jej czytać i nie ukrywam, że to wydawnictwo omijam szerokim łukiem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Temat bardzo znany, wręcz popularny, ale jeżeli jest
    dobrze przedstawiony, to może warto się z ta książką zapoznać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może kiedyś sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lekka książka, na którą z pewnością będę potrzebowała więcej czasu.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciezki temat, ale należy o nim bardzo głośno mówić

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem bardzo ciekawa tej książki

    OdpowiedzUsuń