środa, 1 stycznia 2020

„Cyberpunk. Odrodzenie” Andrzej Ziemiański

Witajcie w nowym 2020 roku!

Przychodzę do Was z zapowiedzią oraz informacją, że właśnie ruszyła przedsprzedaż świetnej książki, napisanej przez polskiego mistrza fantastyki. 

Przedsprzedaż ruszyła w Nowy Rok, zaś 15.04.2020 książka trafi do księgarni.





Książka już kilka miesięcy przed polską premierą wzbudziła zainteresowanie na światowym rynku, prawa zostały sprzedane do Czech i trwają rozmowy o publikacji w innych krajach. „Cyberpunk. Odrodzenie” pozwala zanurzyć się w otchłani gigantycznego, rozświetlonego neonami miasta, w którym rządzą zbrodnia i nauka przyszłości. 


Okryte mgłą i spowite deszczem wieżowce, wąskie, zatłoczone uliczki, pulsujące neony i wielkoformatowe reklamy dają tło rzeczywistości, w której kwitną przestępczość, nielegalny handel bronią, danymi, a nawet ludzkim ciałem. To świat, w którym jednostka nic nie znaczy, a za los ogółu odpowiadają wielkie korporacje i gangi. To Zakazane Miasto. Shey Scott – były policjant, wydalony ze służby z powodu śmiertelnej choroby oraz partnerujący mu Lou Landon usiłują namierzyć Axel Staller – bliźniaczą siostrę kobiety, która w biały dzień, mimo najwyższych środków bezpieczeństwa i drobiazgowej kontroli, pod okiem kamer, z niewiadomych przyczyn zamordowała kilkanaście osób.

Andrzej Ziemiański ma już za sobą udaną wyprawę w cyberpunkowe światy – jego „Toy Wars” trwale zapisało się w pamięci miłośników gatunku. Teraz, gdy utrwalony w świadomości społecznej obraz miasta przyszłości zdaje się być już codziennością, postanowił spojrzeć na gatunek z nowej perspektywy. 
Oprócz nawiązania do klasyki gatunku, w książce „Cyberpunk. Odrodzenie” oddaje też ducha obecnych czasów, które zdają się być spełnieniem obaw sprzed lat. Uciekamy w wirtualną rzeczywistość, bo ta prawdziwa staje się nie do zniesienia, jesteśmy niepewni przyszłości, bombardują nas postapokaliptyczne newsy, a zewsząd atakują technologiczne nowinki . Zaledwie krok dzieli nas od świata, w którym człowiek, zdominowany technologią, będzie musiał walczyć przeciwko maszynie...

Taki opis daje nam wydawnictwo.
Jesteście zainteresowani tą pozycją? 

6 komentarzy:

  1. Tym razem, to nie jest książka dla mnie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla fanów prozy autora to na pewno rewelacyjna wiadomość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na ten moment nie jestem nią zainteresowana. Nie czytałam też innych książek autora.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mogę się doczekać aż przeczytam!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ktoś tu chce się zabrać stopem na fali hype'u przed premierą gry od CD Project Red... Mam mieszane uczucia względem takiej zagrywki, bo wydaje mi się trochę... cóż, niefajna. Ale samą książką jestem zainteresowana. Martwię się tylko tym, że to Ziemiański. Oj, nie polubiliśmy się z tym panem po "Achai"...

    OdpowiedzUsuń