PREMIERA!
"Dom, którego nie było" - Dorota Schrammek
Cztery kobiety spotykają się na wspólnej terapii. Każda z nich miała
inne, ale zawsze skomplikowane relacje z matką. To wpłynęło na wybory
życiowe bohaterek. Karolina jest nauczona bezwzględnego posłuszeństwa,
Katarzyna była zakonnicą, z kolei Daria jest niechcianym przez matkę
dzieckiem, którym zajmował się ojciec, Łucja była zaś wychowywana na
arystokratkę traktującą mężczyzn jako środek do osiągnięcia celu.
Terapeutka wyznacza listę poleceń do wykonania. Zadania są nietypowe, a
każde przybliża bohaterki do odzyskania zachwianej równowagi. Czy to się
uda? Czy nauczą się kochać i szanować siebie?
Jedna z moich ulubionych autorek. Od lat
publikuje opowiadania i reportaże w pismach kobiecych. Mieszka nad
Bałtykiem, w Pobierowie, z trójką dzieci i mężem Maciejem. Najlepiej
czuje się w domu pochłonięta obowiązkami rodzinnymi i pracą. Pisze, gdy
domownicy śpią... Taka jest Dorota ;)
Dzisiaj - 18 października
ukazała się jej najnowsza powieść. Jestem jej bardzo ciekawa, gdyż do
tej pory przeczytałam trzy z czterech jej książek. Trylogię pobierowską
dosłownie się pochłania.
Z okazji dzisiejszej premiery życzę autorce, by wieść się niosła i żeby książka do rangi bestsellera urosła!!
Gratulacje!!!! Częstujcie się ;)
Też mam ochotę na tę książkę
OdpowiedzUsuńMałgosia
Ja też czekam!! może mi się poszczęści i dostanę z autografem ;)
UsuńSzcześciara :-)
UsuńPobierowo zdobyło moje serce więc na ten tytuł też bardzo czekam.
OdpowiedzUsuńTak Aguś. A niebawem kolejna książka Doroty ;)
UsuńTeż mi się podoba.
OdpowiedzUsuń