"Dziecko last minute" - Natasza Socha
Przy „Hormonii” bawiłam się wyśmienicie i z przyjemnością sięgnęłam po kontynuację przygód Kaliny i Kosmy. Poprzednia część zakończyła się w niesamowicie emocjonującym momencie. W życiu głównych bohaterów doszło do niespodziewanych zmian, ale to przecież samo życie...
W drugiej części toczą się dalsze losy bohaterów oraz dochodzą odnalezieni członkowie rodziny. Przygody zawarte w tym tomie pochłaniają całkowicie. Wszystkie elementy idealnie się uzupełniają i tworzą wyjątkowe dzieło literackie, które stanowiło dla mnie prawdziwą ucztę czytelniczą. Momentami było zabawnie, innym razem przerażająco, ale przez cały czas interesująco. Czyta się zaskakująco szybko.
Przeżywałam wszystko razem z bohaterką, a że wiekiem jestem zbliżona, zatem odbierałam to wszystko jakoś bardzo osobiście. Rozterki Kaliny udzielały się i mnie i niejednokrotnie zastanawiałam się, co ja bym na jej miejscu zrobiła?
Późna ciąża, taka po czterdziestce, to już nie lada wyzwanie. A może jest właśnie najpiękniejsza? Taka niespodzianka od losu..
Autorka pokazuje czytelnikowi, że każdy z nas ma różne opcje do wyboru. Chociaż bywa nieraz ciężko, nie warto się poddawać, bo pieniądze to przecież nie wszystko. Najważniejszymi aspektami w życiu to: rodzina, przyjaźń i spełnianie swoich marzeń. Niekiedy tak bywa, że spełnienie jednego marzenia zmienia całkowicie nasze życie. Tak właśnie było u Kaliny. To bardzo ważne, żeby wiedzieć jakie pragnienia kryją się najgłębiej. Marzenia są piękne i z całą pewnością warto dążyć do ich realizacji. ...
Niezwykła opowieść o blaskach i cieniach życia. Zwłaszcza ludzi po czterdziestce..
Pragnę podziękować autorce oraz Wydawnictwu Pascal za intrygującą podróż, z której wróciłam z uśmiechem na ustach i ogromnym niedosytem... co dalej...
Już nie mogę doczekać się kolejnej części!
Polecam!!!
Cześć Agnieszka.Tu Marcin :-) dziewczyną,robisz mi smaki na fajne książki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I o to chodzi Marcin ;)Pozdro
UsuńMiłego dnia :-)
OdpowiedzUsuń