Cykl - Detektyw Jakub Rau (tom 1)
Seria - Mroczna Seria
Wydawnictwo - W.A.B.
Data wydania - luty 2017
Liczba stron - 256
Kategoria - thriller/sensacja/kryminał
Moja ocena 7/10 - bardzo dobra
Każdego można kupić. Trzeba tylko znać odpowiednią walutę. Prywatny detektyw Jakub Rau otrzymuje zlecenie oczyszczenia z zarzutu morderstwa Igora Haddada. Sprawa komplikuje się, gdy giną kolejne osoby powiązane z ofiarą, śliczną studentką pielęgniarstwa. Rau odnosi wrażenie, że niektórym w Tarnobrzegu bardzo zależy na tym, by za zbrodnie odpowiadał mający arabskie korzenie Haddad. Prywatny detektyw Jakub Rau na co dzień zajmuje się śledzeniem niewiernych małżonków, popijaniem piwa z kubka z podobizną Humphreya Bogarta i wylewaniem żali przed Chandlerem, czarnym kocurem z morderczymi skłonnościami. Co innego można zresztą robić w Tarnobrzegu, w którym – jak mawia zaprzyjaźniony policjant – ludzie chcą mieć przede wszystkim spokój.
źródło opisu: Wydawnictwo W.A.B.
źródło okładki: Wydawnictwo W.A.B.
Ewelina Dyda – polonistka, pisarka i recenzentka. Ukończyła filologię polską ze specjalizacją krytycznoliteracką. Mieszka w Tarnobrzegu.
Jest to bardzo dobry debiut autorki. Dowcipny, błyskotliwy i trzymający w napięciu od pierwszej do ostatniej strony kryminał gatunku noir.
Książka zaczyna się prologiem, gdzie czytamy o zdarzeniu, jakie miało miejsce 26 czerwca 2015 roku. Następnie cofamy się do zdarzeń jakie miały miejsce miesiąc wcześniej. Prywatny detektyw Jakub Rau otrzymuje zlecenie od pięknej i eleganckiej Olgi o oczyszczenie z zarzutu Igora Haddada, który jest podejrzany o zabójstwo swojej dziewczyny - 21-letniej studentki pielęgniarstwa. Olga przedstawia się jako matka Igora. Podczas dochodzenia dochodzi do różnych sytuacji, w których giną inne osoby, a sam detektyw jest zastraszany.
Podejrzany nie ma łatwo, gdyż jego ojciec jest Arabem, który również zabił swoją żonę, a i Igor nie grzeszy spokojnym charakterem. Czy można kogoś skazać od razu za wcześniejsze wyczyny? Niestety tak już działa prawo.
Autorka świetnie trafiła z tematem uprzedzeń społeczeństwa na tle rasowym.
Dochodzenie nie jest łatwe, ponieważ Tarnobrzeg jest małym miastem i nikt nie chce zdradzać sąsiadów. Na szczęście jest metoda i tę metodę zna detektyw.
"- Czy słyszała pani coś ostatniej nocy?
- Sięgnąłem po portfel. Odliczyłem kwotę wystarczającą na pół litra. Kobiecie zabłysły oczy. Każdego można kupić. Trzeba tylko znać... no właśnie, czasami i dosłownie, walutę. Jeśli chodzi o alkoholików, nie trzeba się długo zastanawiać.
- Słyszałam...odpowiedziała, chowając pieniądze do kieszeni."
Gdy tą metodą jest waluta, zła waluta, to zdarza się, że ludzie mówią. Wydają innych, nie czując się winni. Przecież każdy winny sobie na to zasłużył. Zasłużył na karę.
Akcja powieści toczy się powoli, tak jak życie w Tarnobrzegu. Dzień po dniu poznajemy postępy w śledztwie.
Plusem powieści jest język- prosty, momentami dosadny w wyrazie i odbiorze, wyjątkowo plastyczny i sugestywny. Życie bohaterów naznaczone jest wieloma emocjami, które bardzo szybko współgrają z odczuciami czytelnika. Autorka
buduje klimatyczną, tajemniczą atmosferę, łączy w związki, mami fałszywymi rozwiązaniami, fascynuje osobowościami i daje możliwość zagłębienia się w fabułę po same uszy.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce oraz Wydawnictwu
Polecam! Biorę udział w wyzwaniu
Myślę, że mogłaby mnie wciągnąć. Jestem zachęcona.
OdpowiedzUsuńNa pewno by Ci się spodobała. Przekonaj się :)
UsuńMałe miasta mają potencjał dla kryminałów - uwielbiam "Ziarno prawdy" właśnie m.in. za to, że akcja toczy się w Sandomierzu, co daje powieści niepowtarzalny klimat. Może i potem debiut sięgnę :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMarta
Tak, to prawda, że małe miasta mają swój klimat. Tu też jest fajnie opisane miasteczko.
UsuńSądzę,że mogłaby Mnie porwać ta książka, muszę chyba zacząć coś czytać, tym bardziej,że mam dłuższą przerwę :) https://carolinebeauty456.blogspot.co.uk/
OdpowiedzUsuńoo to tym bardziej koniecznie !
UsuńCzasem lubię poczytać kryminały, dodatkowo kusi bo nowość, a tej autorki jeszcze nie znam.
OdpowiedzUsuńJa również czasami lubię zagłębić się w zagadki kryminalne ;)
UsuńPewnie się skuszę, w końcu to moje klimaty. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
oj tak.. moje coraz bardziej też ;)
UsuńZaintrygowałaś mnie tym kryminałem. Raczej nie czytam tego gatunku, teraz mam ochotę sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńświetnie się czyta, naprawdę polecam!!
UsuńBrzmi ciekawie, rozejrzę się za nią. ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie Irenko ;)
UsuńDobry kryminał musi być :-)
OdpowiedzUsuńJest dobry! zarwałam noc ;)
UsuńCiekaw jestem czy książka jest tak dobra jak trylogia o Szackim? Najlepiej bowiem sprawdzają się takie kryminały, w których bohater jest osamotniony w działaniu. Musi być tytanem pracy i niezwykłym umysłem.
OdpowiedzUsuńTeż lubie takich bohaterów... niezwykłe umysły mają moc!!
UsuńTo już wiem co podarować w prezencie mojej Babci, zawsze prosi o nowe książki :)
OdpowiedzUsuńIdealny prezent będzie!
UsuńKryminał noir z małym, biednym miastem i jego specyficznymi mieszkańcami w tle. Zapowiada się nieżle
OdpowiedzUsuńtak.. niezła uczta ;)
UsuńKsiążka trafia w centralny punkt mojego gustu, który podszeptuje mi, że zapowiada się niezła uczta czytelnicza ;-)
OdpowiedzUsuńoj tak, polecam zdecydowanie!
UsuńLubię kryminały, ale chyba nie aż tak bardzo, żeby każdą książkę z tego gatunku czytać ;) Mam swoich ulubionych autorów. Psychologiczne kryminały, bardzo brutalne lubię.
OdpowiedzUsuńJa właśnie tych brutalnych nie lubię ;)
UsuńKsiążka dla mnie, ale mimo wszystko wolę romantyczne L**
OdpowiedzUsuńNo tak, romantyczka ;)
UsuńNo dosłownie mój typ książek! Koniecznie muszę przeczytać :D Jeszcze o niej nie słyszałam, dobrze że znalazłam się u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wkomenda.blogspot.com
Koniecznie musisz!!
UsuńTrzeba będzie się tej pozycji przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńPozycja jest świetna, zatem nie ma czemu się przyglądać ;)
UsuńKsiążka nie jest w moim typie niestety, do tego wolno tocząca się akcja :) Wolę romanse oraz powieści obyczajowe :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKolejna romantyczka?;)
UsuńRaczej nie zaczytuję się w książkach tego typu, ale jeśli wpadnie w moje ręce to przypominając sobie Twoją recenzję na pewno nie przejdę obok niej obojętnie ;) Kto wie - może mnie wciągnie i dam szansę innym podobnym książkom...
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: http://tworze-czytam-fotografuje.blogspot.com/
Koniecznie daj znać gdyby wpadła w Twe łapki
UsuńFajnie tu u Ciebie. Zapraszam do mnie! :)
OdpowiedzUsuńOczywiście!
UsuńKolejna interesująca pozycja z Mrocznej Serii :)
OdpowiedzUsuńoj tak! Koniecznie do przeczytania :)
UsuńSuper wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń