poniedziałek, 25 czerwca 2018
"Pejzaż nocnych rozmów" Wanda Majer-Pietraszak
Wydawnictwo - Muza
Data wydania - 13 czerwca 2018
Liczba stron - 320
Kategoria - Literatura obyczajowa i romans
Wanda Majer - Pietraszak
jest z zawodu aktorką i w swojej książce obsadziła również aktorki. Ciekawa jestem, ile samej pisarki jest w głównej bohaterce.
Uwielbiam takie momenty, gdzie zostaję zaskoczona treścią książki. Okładka jest bardzo myląca, gdyż patrząc na nią, zapewne każdy zaszufladkuje ją jako książkę typowo kobiecą, lekką, bez istotnego przesłania. Historia tutaj opisana odbiega od schematu, jest bardzo ciepła, ale nie cukierkowa. Jest to opowieść słodko — gorzka, taka z naszego życia.
Mamy tutaj główną bohaterkę Danutę — aktorkę
oraz dziennikarkę radiową prowadzącą nocną audycję Nocne Largo.
Podczas nocnych audycji rozmawia z ludźmi, którzy nie mogą spać, a pragną z kimś porozmawiać i podzielić się swoimi problemami. Czasami są to trudne tematy. Danusia obok siebie ma zawsze kolegę Miśka, który odpowiedzialny jest za muzykę i całokształt.
Gdy Danka zostaje zdradzona przez męża, postanawia żyć w samotności, mając u boku tylko przyjaciółkę Borgię.
Jest to silna kobieta, udowadnia nam tym, że potrafi świetnie sobie poradzić, chociaż rozwód tak naprawdę wywraca wszystko do góry nogami. Do jej samotnego i zorganizowanego życia przez przypadek wkracza mała istotka, czteroletnia siostrzenica Matylda. Została podrzucona do niej niczym paczka z niespodzianką przez własną matkę. Na początku miała być tylko na dwa tygodnie, ale została na dłużej.
Wiadomo, jak to jest z dziećmi, zwłaszcza takimi czteroletnimi i w dodatku musi opiekować się nimi z dnia na dzień.
Czy Danuta poradzi sobie z takim wyzwaniem? Jak pogodzi pracę i nocne granie z opieką nad Matyldą?
Czy słuchacze, słysząc opowieść o jej problemach, pomogą jej i będą stali obok?
W życiu Danuty dzieje się bardzo dużo. Poznajemy również drugoplanowych bohaterów, którzy są bardzo ważni w życiu naszej bohaterki- słuchaczy radia, jak i towarzyszy z teatru.
Co się stanie z małą Matyldą? Czy matka wróci po nią i dalej będzie traktowała jak przedmiot? Czy w życiu Danuty wydarzy się coś jeszcze? Czy będzie szczęśliwa?
Historia dziennikarki i aktorki Danuty pochłonęła mnie do tego stopnia, że prawie przejechałam swoją stację pociągiem.
Od samego początku bardzo polubiłam Danutę za jej silną osobowość oraz za to, że jest bardzo mądrą i dobrą kobietą. Zastanawiałam się, czy ja, prowadząc takie nocne rozmowy, potrafiłabym tak ładnie odpowiadać słuchaczom.
Bywały momenty, że utożsamiałam się z główną postacią i uśmiechałam się pod nosem. Jej przyjaciółka również skradła moje serce, a już malutka, rezolutna Matylda? Pokochałam ją tak samo jak cała reszta bohaterów w tej książce.
Oczywiście bohaterowie rewelacyjnie wykreowani, bardzo realni. Razem z nimi przeżywamy miłości, zdrady, szczęścia i niespodzianki losu. Kolejnym atutem są dialogi. Zabawne i momentami bardzo trafne. A sfera emocjonalna? Na końcu popłakałam się ze wzruszenia; zakończenie jest niesamowite.
Koniec książki z cudownym morałem dla nas wszystkich stąpających po Ziemi.
„Pejzaż nocnych rozmów” to ciepła, mądra i życiowo napisana opowieść, momentami nabierająca gorzkiego posmaku i nostalgicznego wydźwięku – jednak wciąż z pozytywnym, pokrzepiającym przesłaniem.
Dajcie się ponieść tej historii.
Polecam!
Za możliwość przeczytania oraz zrecenzowania dziękuję
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Również często podróżuję pociągiem, i coś czuję że też bym przejechała stację, gdybym nie wysiadała na ostatniej :)
OdpowiedzUsuńMamy tak samo? :D
UsuńChociaż nie przepadam za takimi książkami to te zabawne dialogi bardzo mnie zachęcają :) Trochę uśmiechu przyda się zawsze :)
OdpowiedzUsuńFajna odskocznia, to fakt
UsuńWow, to naprawdę nieźle wciąga. Super. Może się skuszę.
OdpowiedzUsuńMojej żonie by się baaardzo spodobało ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno.
UsuńCzuję,że mnie również by pochłonęła.:)
OdpowiedzUsuńOczywiście Aguś.
UsuńBardzo chętnie przeczytam tę pozycję. Lubię takie książki. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze będzie tak dobra opinia o tej książce, co moja.
UsuńJestem ciekawa jak mi się spodoba, ponieważ już czeka na półce :)
OdpowiedzUsuńOoo to fajnie jak już czeka.
UsuńZostawię sobie na letni wieczór tę powieść :)
OdpowiedzUsuńPewnie, ze tak!
UsuńSłyszałam już gdzieś o tej książce, ale jeszcze nie czytałam :) Może się skuszę :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie proszę się skusić
UsuńChyba pierwszy raz tak bardzo zainteresował mnie już sam tytuł książki :)
OdpowiedzUsuńo proszę. Jestem ciekawa jakie będą wrażenia.
UsuńKolejny tytuł, o którym nie słyszałam, a z z chęcią poznałabym bliżej :)
OdpowiedzUsuń