niedziela, 7 stycznia 2018

„Miej umiar. 52 kroki do życia po swojemu” Natalia Knopek

„Miej umiar. 52 kroki do życia po swojemu”   Natalia Knopek 





Wydawnictwo  - Pascal
Data wydania - 11 października 2017
Liczba stron - 352
Kategoria - poradniki 





Natalia Knopek   — jest nauczycielką jogi oraz blogerką. Lubi  ładnie mieszkać i dobrze wyglądać. No i co oczywiste, zawsze wszystko robi po swojemu.

Jak donosi sama Natalia autorami pomysłu na książkę byli głównie czytelnicy bloga. Gdy Maraton Minimalisty dobiegł końca, dostała masę e-maili z sugestią, żeby wydać go w wersji papierowej. Zapisała sobie ten pomysł w głowie, a gdy dodatkowo wydawnictwo go przyjęło ... powstała książka! 

Ja do tej pory nie miałam pojęcia, że taki blog istnieje, ale oczywiście już to zmieniłam.




Po co komu ta książka?


By zacząć żyć po swojemu. Znaleźć równowagę między pracą a odpoczynkiem oraz mądrze zorganizować swój czas i przestrzeń. By zacząć świadomie żyć samemu ze sobą i w zgodzie z otoczeniem.




 Jest to pozycja pięknie wydana, napisana fajną czcionką, z ciekawymi rozdziałami i ogólnie jest taka ze smakiem. Niczego nie ma za dużo ani za mało.




Bardzo podobały mi się rozdziały i ich treść.
Mamy tutaj np: rzeczy i organizacja - przegląd szafy, dziel się obowiązkami, budżet domowy...
Ciało - świadome jedzenie, codzienny spacer, dobry sen...
Relacje - naucz się wybaczać, pielęgnuj przyjaźnie, otaczaj się właściwymi ludźmi ...
Duch - zwolnij, nie martw się na zapas, bądź swoim przyjacielem, weź życie w swoje ręce...
I wiele innych. 

  


Zdjęcia dodają całości przysłowiową kropkę nad „i „
A czytanie tej lektury jest czystą przyjemnością! 
Jestem książką zachwycona i dziękuję ogromnie autorce za napisanie tego poradnika.

Pani Natalia namawia do tego, by zacząć razem z nią maraton minimalisty. Podjąć wyzwanie przez 52 tygodnie. Akurat tyle, ile ma cały rok.
Czasami potrzeba jakiegoś kopa, bodźca, by zacząć zmieniać swoje życie. Czasami też wystarczy pozytywny poradnik, który potrafi wspaniale zmotywować do działania.

" Często, by zacząć porządnie budować, trzeba najpierw wszystko zburzyć"

Jak wiadomo, każdy czas jest dobry. Złe jest jedynie czekanie na idealny moment, bo taki nigdy nie nadejdzie. Bardzo wielu z nas tak naprawdę chciałoby zmian. Tylko włącza nam się myślenie, czy aby nie będzie gorzej i nadal stoimy oraz godzimy się na to, jak jest.
W takim razie jeszcze jedno pytanie.
Jesteście gotowi na zmiany?!

 „Miej umiar. 52 kroki do życia po swojemu”  to świetny poradnik dla nas wszystkich. Tydzień po tygodniu doprowadzamy nasze życie do takiego stanu, o jakim marzy niejedna osoba. Bo cała siła drzemie w pozytywnych nawykach!
Polecam!
 


Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję Wydawnictwu



 

11 komentarzy:

  1. Nawyki to bardzo ważna sprawa. Interesująca publikacja.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mysle ze mogloby mi sie przydac, szczegolnie fragment o rzeczach i organizacji- gdyz to moja slaba strona .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. faktycznie zmiany kojarzą się z nieznanym i przez to budzą w nas strach. Dlatego potrzebna jest tu odwaga. Ja znam te zasady. Doszłam do nich w zeszłym roku. Może kiedyś sięgnę po książkę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Unikam poradników jak diabeł wody święconej, ale chyba się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hello dear your Blog is very nice and now I have become your reader!(#232) Do you want to return the subscription? The gfc bar, in my Blog, is on the RIGHT scrolling the page of the Blog I wait you with confidence! http://casaninnamamma.blogs...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you! I promise to visit your blog as soon as possible!
      Kisses :*

      Usuń
  6. Świetny opis książki, bardzo zachęcająco ją odpisałaś, super

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzmi BARDZO ciekawie! Trza będzie się z bliska przyjrzeć ów poradnikowi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zastanowię się. Może być pomocny w wyrabianiu nowych, dobrych nawyków :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam ani bloga, ani książki, ale wiem po sobie, że uproszczenie życia czy skupienie się na wartościach niematerialnych daje dużo dobrego.

    OdpowiedzUsuń