Wydawnictwo - Novae Res
Data wydania - grudzień 2015
Liczba stron - 462
Kategoria - thriller/sensacja/kryminał
Moja ocena - 8/10 - REWELACYJNA!
Nie wierz w nic, co widzisz, słyszysz... i w co do tej pory wierzyłeś...
Jest taki dom, w którym nie chciałbyś spędzić nocy. Z jakiegoś powodu ciemność w nim jest inna. Jeszcze bardziej złowroga niż gdziekolwiek indziej...
Jest takie jezioro, w którym mieszkają nieumarli. Ich przewaga nad Tobą jest prosta – oni nie potrzebują nabierać powietrza...
Jest taki demon, o istnieniu którego wolałbyś nie wiedzieć. Niematerialne uosobienie zła, przed którym nie sposób uciec...
Jest takie miejsce, w którym mieści się ten dom. Miejsce, w sercu którego kryje się też to jezioro i w którym ten demon był od zawsze. To las. Las, w którym za nic w świecie nie chciałbyś się zgubić. Gdy już raz do niego wejdziesz, nie pozwoli Ci wyjść...
Jest taka historia, której nie chciałbyś poznać. Opowieść, która Cię zaintryguje, zaskoczy i przerazi do szpiku kości. Thriller na baśniowych ziemiach Suwalszczyzny.
Odważysz się?
źródło opisu: materiały wydawnictwa
źródło okładki: materiały wydawnictwa
" Gałęziste ' to wyśmienity debiut Artura Urbanowicza.
Suwalszczyzna i jej baśniowe krajobrazy oraz zakątki wsi.
Okładka jest wyjątkowa i już ona sama daje do myślenia. Człowiek na drzewie i rozłożone ręce. Intryguje, prawda?
Czytamy o Annie - młodej pani doktor, która wybiera się do rodziny. Pada straszny deszcz i na dodatek, jadąc na skróty, jej samochód grzęźnie w błocie. Nie ma innego sposobu przedostania się, jak dojść do domu pieszo. Czy to był dobry pomysł? Deszcz, mrok, i wszędzie las, gdzie każdy kształt przypomina ludzką postać.
Karolina i Tomek to para, która walczy o związek w trakcie kryzysu. Postanowili wyjechać gdzieś razem, by odbudować uczucia, które wiszą na włosku. Zbliża się Wielkanoc i Anna wynajmuje domek na Suwalszczyźnie, by mogli spędzić czas tylko ze sobą. Czy ten związek ma szansę na przetrwanie? Oboje są bardzo różni, dzieli ich bardzo wiele; począwszy od wiary, kończąc na abstynencji.
Często dochodzi między nimi do kłótni i oboje coraz częściej zadają sobie pytanie, czy warto nadal się starać.
Gdy przyjeżdżają na zarezerwowane wcześniej miejsce, okazuje się, że dom stoi pusty. Po rozmowie z właścicielami dostają pokój u sąsiadów w gratisie.
Od tej pory zaczynają się dziać niestworzone rzeczy....
Czy to był dobry pomysł, by spać w domu, w którym w łóżku leży nieboszczyk? Niedaleko tegoż domku jest stary cmentarz, który sprawia wrażenie nieśmiertelności dusz, a naokoło niego znajduje się stary, gęsty las,
w którym ciemność jest inna, bardziej złowroga niż gdziekolwiek
indziej....
Przygody Karoliny i Tomka sprawiają, że włos się jeży, a w głowie pojawia się strach. Strach o tych, którzy nieświadomie wchodzą w śmiertelną pułapkę. Niewinna z pozoru wycieczka okazuje się dla nich walką o życie. Jak połączą się losy Anny oraz walczącej o swój związek pary? Czy to prawda, że kłopoty wzmacniają i utrwalają uczucia? Czy wszyscy poradzą sobie z demonami lasu?
(...)"Tak jak celem każdego zwykłego demona jest zniszczenie człowieka od środka, które rozpoczyna, wchodząc w niego i żerując na nim niczym pasożyt, tak temu uda się to w zupełnie inny sposób."
Autor używa prostego języka ze sporą dawką wulgaryzmów, ale to w niczym nie przeszkadza.
Podkreślają one tylko emocje bohaterów, którzy idealnie współgrają z powieścią.
Są takie historie, które nie pozwalają zapomnieć o przeczytanych słowach jeszcze długo po odłożeniu książki na półkę. Ja zdecydowanie będę unikać lasów i jezior po zmroku, chociaż mieszkam przy lesie z jeziorem.
Opisy okolic Suwałk zachwycają. Poznajemy również różne legendy tych stron, a to wszystko sprawia, że ma się wrażenie autentyczności, styczności z tamtą naturą.
Ogólnie rzecz biorąc, ciekawa konstrukcja książki wciąga od pierwszych do ostatnich stron, a zaskakujące zakończenie sprawia, że długo nie jesteśmy w stanie zrozumieć działań jednego z bohaterów.
Jestem nią zachwycona i czekam na jeszcze! Na pewno kiedyś pojadę w tamte strony ale bez zaglądania w jezioro Gałęziste...
Radzę nie czytać wieczorami, gdyż każdy najmniejszy szmer będzie potęgował strach w czytelniku, a zaburzony spokój nie pozwoli spokojnie zasnąć.
Polecam!!
Za możliwość przeczytania dziękuję autorowi oraz Wydawnictwu
Gdy tylko książka pojawi się u mnie, na pewno ją przeczytam. Jestem jej bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twoich wrażeń :)
UsuńCzytałam dużo pochlebnych recenzji na temat tej książki. Widać coś musi być na rzeczy. Postaram się zatem mieć na uwadze ten tytuł.
OdpowiedzUsuńOj warto kochana!Przeczytaj koniecznie
UsuńBardzo miło wspominam spotkanie z tą książką, dałam się w nią wkręcić i to bardzo, a zakończenie świetne. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Tak, ja też się wkręciłam i potem spać nie mogłam hehhe
UsuńCzytałam, jest niesamowita :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
UsuńLubię akcję z Podlasia
OdpowiedzUsuńTo dobrze :)
Usuńod samego czytania recenzji na rękach pojawia mi się gęsia skórka. W obecnym czasie nawet chętnie poczytałabym taką lekturę, tylko jak żyć później? ;)
OdpowiedzUsuńOj tak... mi też się niejednokrotnie jeżyły hehehehe
UsuńChyba się skusze i przeczytam <3 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Pozdrawiam
UsuńBardzo dobra recenzja! Chyba skuszę się na tą pozycje ;)
OdpowiedzUsuńJak coś Michał, to daj znać :)
Usuń