poniedziałek, 4 maja 2020

„Zostawić ślad” Iwona Wilmowska

Wcześniejsze książki tej autorki czytałam i bardzo mi się podobały. Seria Prywatne śledztwo Agaty Brok jest naprawdę dobrze napisana. Byłam ciekawa, co tym razem wymyśliła autorka. Czy podobała mi się jej najnowsza pozycja?

Poznajemy dziennikarkę Paulinę Gudejko w momencie, gdy przyjeżdża wraz ze swoim pieskiem Rumcajsem do cichej i spokojnej miejscowości Mory. Straciła posadę w miejskiej gazecie i postanowiła zaszyć się w jakieś głuszy, by nareszcie napisać długo odwlekaną powieść. Czy będzie jej to dane? Tego samego dnia, podczas jej przeprowadzki do nowego tymczasowego domku, do jej uszu dotarły dźwięki aut jadących do wypadku. Czy to ciche miejsce okaże się nie tak spokojne, jakie się z początku wydawało? Czy otaczające domek tereny lasu zapewnią komfort wypoczynku? 

Wobec serii tajemniczych zabójstw nasza bohaterka postanawia zająć się śledztwem i przyjmuje posadę reporterki lokalnej gazety. Do czego dojdzie w swoim śledztwie? Kto stoi za tajemniczymi zabójstwami? A może i Paulinie zacznie grozić niebezpieczeństwo? 



Tak jak myślałam, kolejny raz historia mnie pochłonęła do tego stopnia, że rano zaczęłam, a wieczorem już kończyłam. Nie mogłam się oderwać od przygód Pauliny. Autorka ma niesamowity dar pisania książek, ponieważ udzielają się czytelnikowi emocje i wyobraźnia zaczyna szaleć. No i najważniejsze, nie udaje się samemu odnaleźć zabójcy. Czyli posiada to, co powinien mieć dobry kryminał.

Ciekawa fabuła, klimacik małych miejscowości, gdzie wszyscy o sobie wszystko wiedzą, plotkują, ale i wzajemnie pomagają. Od samego początku coś się dzieje i trwa do końca w idealnym rytmie. Autorka pokazała nam, że nie zawsze jest tak, jak sobie to zakładamy. Nie każdy cichy zakątek bywa spokojny, jak i to, że osoby, które są nam bliskie, mogą trzymać za ogon samego diabła, a my posądzać będziemy wszystkich, tylko nie te osoby. 

„Zostawić ślad” to rewelacyjny lekki kryminał dla tych, którzy chcą w ciekawy sposób spędzić czas. Pokazuje losy ludzi mieszkających w małej miejscowości, gdzie każdy z nich zostawia jakiś ślad, po którym może trafić każdy, nawet morderca. Jaki jest nasz ślad zostawiony w miejscowości, w której mieszkamy? Czy dajemy powody, byśmy byli śledzeni?
Polecam!


6 komentarzy:

  1. Lubię klimat małych społeczności w książkach. Ciekawy pomysł na fabułę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. To już druga recenzja tej książki, którą dziś czytam. Chyba naprawdę warto po nią sięgnąć.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa fabuła.
    Kolejny kryminał, choć rzadko je czytam, może się zdecyduję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro historia pochlania czytelnika to jestem na tak

    OdpowiedzUsuń
  5. Niedawno przeczytałam serię autorki Prywatne sledztwo Agaty Brok. Rzadko czytam kryminały, ale te wciągnęły mnie dzieki lekkiej fabule. Czytając komentarze/na szczescie po przeczytaniu/, ze bohaterka naiwna, wścibska miałam wyrażenie, ze czytałam inna ksiazke. Dziekuje za polecenie kolejnej powieści Iwony Wilmowskiej. Na pewno ja przeczytam!

    OdpowiedzUsuń