„To nie może być prawda” Hanna Dikta
Wydawnictwo - Zysk i S-ka
Data wydania - 7 marca 2018
Liczba stron - 272
kategoria - literatura współczesna
Jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką i na pewno nie ostatnie. Hanna Dikta wykreowała rewelacyjny świat, w którym to błędy z przeszłości ciągną za sobą owocne żniwa.
Nasza bohaterka Małgorzata jest szczęśliwą mężatką i nauczycielką z powołania. Ma kochającego męża Marcina, który jest lekarzem i kocha ją miłością wspaniałą. Do idealnego szczęścia między nimi brakuje im tylko dziecka. Wspierają się nawzajem i wierzą, że kiedyś będą mieli to szczęście, i zostaną rodzicami.
Małgorzata ma również przyjaciółkę, którą traktuje jak siostrę. Jej świat byłby prawie idealny, gdyby nie problemy z zajściem w ciążę.
Spokój kobiety burzy spotkanie z byłym kochankiem. Był on kiedyś najprzystojniejszym wykładowcą na uczelni. Teraz jest umierający. Małgorzata odwiedza profesora i dowiaduje się szokującej prawdy o jego chorobie. Od tego dnia świat Małgorzaty rozwala się jak domek z kart.
Czy rozsypie się całkowicie? Jak poradzą sobie Małgorzata i Marcin z tą informacją?
„Słowa Krzysztofa wsączały się w jej głowę powoli, jakby instynkt samozachowawczy stawiał im opór. W końcu jednak prawda dotarła do niej z całą mocą. W jednej chwili wszystko stało się jasne. Dlaczego Krzysztof chciał z nią porozmawiać na osobności.”
Jest to bardzo życiowa książka, którą każdy powinien przeczytać. Ku przestrodze...
Historia Małgorzaty uderza prosto w serce i dusi emocjami.
Przejmuje czytelnika strachem i każe zastanawiać się, czy przypadkiem nie została gdzieś ukryta przez nas jakaś tajemnica. Czy zawsze mówimy wszystko swoim najbliższym? Nawet tę najgorszą prawdę?
Prawda jest taka, że przyznając się do zdrady partnera, myślimy o wyrzutach sumienia, a nie o konsekwencjach.
Autorka zaserwowała nam historię pełną buzujących emocji.
Można tę powieść podpiąć pod dramat psychologiczny, gdyż jej koniec sprawia, że jesteśmy załamani podobnie jak bohaterka książki. Błędy z przeszłości bardzo często liżą nasze stopy ogniem, by z czasem poparzyć je ze zdwojoną siłą.
Czasami jedna błędna decyzja potrafi zaważyć na całym życiu, a przeszłość, która miała być zamkniętym rozdziałem i wieczną tajemnicą, zaczyna żyć na nowo.
Muszę wspomnieć, że bardzo podobał mi się styl pisania autorki. Barwnie opisuje sytuacje, aż ma się wrażenie, że jesteśmy obecni w życiu naszych bohaterów. Maluje słowem, tworząc w naszych głowach idealne obrazy.
„To nie może być prawda” to historia o tęsknocie, o niewyobrażalnie bolesnych pragnieniach, by otrzymać od losu wymarzoną szansę. O podejmowaniu wiążących decyzji, które jak echo odbijają się w codzienności.
Jest to również historia o miłości i przyjaźni. To doskonała książka, z doskonałą zawartością, która potrafi wzruszyć, rozbawić i zadziwić.
A zaskoczenie i szok, jaki czeka na końcu, nie pozwala szybko o niej zapomnieć.
Polecam!
Za egzemplarz do recenzji dziękuję
Dziękuję za kolejną pełną emocji recenzję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jestem bardzo ciekawa tej książki. Zapowiada się interesująco.
OdpowiedzUsuńZaskakujące zakończenie bardzo mnie ciekawi,a i cała historia wydaje się w moim klimacie.:)
OdpowiedzUsuńWedług mnie fabuła tej powieści wydają się bardzo interesująca.
OdpowiedzUsuńCoraz więcej Polek pisze powieści.
Pozdrowienia :)
Lubię takie życiowe i wartościowe książki, dlatego chętnie po nią sięgnę. ;)
OdpowiedzUsuńWkrótce zabieram się za lekturę, już się nie mogę doczekać :)
OdpowiedzUsuńPiękne słowa o tej książce :)
OdpowiedzUsuńCoraz częściej sięgam po książki polskich autorów. Dziękuje za tę recenzję. Zachęciła mnie ona do zapoznania się z tą historią. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChętnie ją przeczytam jak tylko "dotrę" do niej. Dla mnie tak książka jak i Autorka -z tych ,o których się dopiero dowiaduję.W każdym razie bądź pewna ,że mnie zachęciłaś i to bardzo...
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam, bo Twoja recenzja jest nadzwyczajnie obrazowa! :)
OdpowiedzUsuńTakie książki lubię - pełne emocji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam