„Sekret, którego nie zdradzę” - Tess Gerritsen
Tłumaczenie - Andrzej Szulc
Wydawnictwo - Albatros
Cykl - Rizzoli/Isles (tom 12)
Seria - Anatomia zbrodni
Data wydania - 25 października 2017
Liczba stron - 384
Kategoria - thriller/sensacja/kryminał
Nie jest to moja pierwsza książka tej autorki i muszę przyznać, że za każdym razem jestem zachwycona jej historiami.
Detektyw Jane Rizzolli oraz patolog Maura Isles to duet idealny.
Tym razem miejsce zbrodni jest całkowicie inne niż wszystkie poprzednie, z którymi miały do czynienia. Morderca ofierze wyłupuje gałki oczne i wkłada je w jej dłonie. Doktor Isles ma problem z rozpoznaniem przyczyny zgonu, ponieważ oznak śmierci ani trucizny w organizmie nie ma. Zadaje sobie pytanie, jak została zabita, skoro gałki oczne zostały wyjęte po śmierci?
Policja nie znajduje tropu mordercy, a patolog cały czas głowi się nad przyczyną śmierci.
Bardzo szybko okazuje się również, że to nie jedyne takie dziwne zabójstwo. Zmarła producentka horrorów nie jest jedyną ofiarą sprawcy. Kolejna ofiara ma wbite w pierś strzały. Tu pojawia się kolejna zagadka. Czy zabójca prowadzi perfidną zabawę z policją? Kolejny raz rany są pośmiertne, a przyczyn zgonu brak.
"(...)Kiedy ktoś wygląda na winnego, wszyscy uznają, że jest winny.(...)"
Policja zaczyna pomału trafiać na ślady i dochodzi do spraw z przeszłości, mianowicie do Apple Tree, dotyczącą molestowania seksualnego dzieci przez prowadzących Dom Opieki. Małżeństwo oraz ich syn Martin trafili wtedy do więzienia dzięki zeznaniom dzieci. Wyszło na jaw również to, że właśnie wyszedł z więzienia Martin. Czy zabite ofiary to dzieci, które kiedyś złożyły zeznania? Czy zginą jeszcze inne osoby? Czy obie te sprawy mają podłoże religijne? Ofiary zostały okaleczone w bardzo podobny sposób jak męczennicy — Święta Łucja i Sebastian.
Czy wspaniały kobiecy duet poradzi sobie i w tej sytuacji?
Autorka bardzo sprawnie wplata wątki ze swoich wcześniejszych części, zwłaszcza te dotyczące duchowieństwa.
Jane i Maura są pewne, że morderca nie poprzestanie tylko na tych dwóch zbrodniach. Od tej pory zaczyna się wyścig z czasem.
Tess Gerritsen jak zwykle daje nam, czytelnikom, świetnie podkręcone napięcie i emocje. Z każdą kolejną przeczytaną kartką wchodzimy bardziej w mrok i zagłębiamy się w plątaninie tropów, gdzie nic nie jest takie, jakie się wydaje.
Sceny zbrodni są tak świetnie dopracowane, że mamy wrażenie, że to wszystko dzieje się koło nas, a wątki powiązane ze zbrodniami świętych bardzo urozmaicają tę pozycję. Byłam autentycznie zachwycona!
Dodatkowo trzeba wspomnieć, że dzięki kompetencji Isles z zakresu patologii można przyswoić sobie kilka interesujących pojęć.
„Sekret, którego nie zdradzę” to fantastyczny thriller medyczny, który czyta się z zapartym tchem i nie sposób go odłożyć, dopóki nie pozna się zakończenia.
Natomiast zakończenie tej książki?
To już wisienka na torcie idealnie współgrająca z całością!
Nie mogę się już doczekać kolejnej książki tej autorki.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję
Wydawnictwu
Mam tę książkę na swojej czytelniczej liście. Jestem ciekawa tego zakończenia, jak i całej fabuły. ;)
OdpowiedzUsuńJak przeczytasz daj znać :)
UsuńOstatnio właśnie koleżanka opowiadała mi o tej autorce :) książka zapowiada się ciekawie i chętnie ją przeczytam :) lubie takie zagadki ;)
OdpowiedzUsuńJa również lubię takie książki :)
UsuńMuszę wreszcie przeczytać coś tej autorki.:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie Agnieszko!
UsuńToć mnie Agnieszko bardzoooo zachęciłaś do lektury!
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to bardzo !
UsuńWszystko mnie boli jak czytam takie książki :D Ale siostra przyjaciółki uwielbia tę autorkę, a ja lubię ten gatunek, więc może się skuszę...
OdpowiedzUsuńKsiążkowy Zakątek
Skuś się, skuś :)
UsuńBardzo lubię książki tej autorki. Tę mam w planach.
OdpowiedzUsuńO jestem ciekawa Twojej opinii.
UsuńNa taka książkę miałabym ochotę :)
OdpowiedzUsuńNo to już Aniu :)
Usuńintrygująca pozycja
OdpowiedzUsuńBardzo! Muszę przyznać :)
UsuńZainspirowałas, muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to :)
UsuńNie czytalam nic od tej autorki, ale z chęcią się z nią zapoznam, bo bardzo dużo pozytywnych opinii czytam na jej temat.
OdpowiedzUsuń|Serdecznie pozdrawiam.
www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de
Ja również sporo słyszałam o tej autorce. Dlatego polecam, bo już się przekonałam, że warto!
UsuńUwielbiam wiarygodne treści i opisy i czuję, że to jest to, czego w tym momencie potrzebuję - mocnych wrażeń. A że proza autorki nie jest mi jeszcze znana, po prostu dam jej szansę.
OdpowiedzUsuńDaj! Koniecznie. Warto dać jej szansę.
UsuńNie czytałam jeszcze nic tej autorki i widzę, że mam czego żałować :)
OdpowiedzUsuńTak. Czym prędzej nadrabiaj :)
UsuńCzytalam jedna jej ksiazke i bylam zachwycona. Swietna akca, czytalo sie lekko no i co najwazniejsze wciagnelo mnie 😉 z mila checia przeczytam
OdpowiedzUsuńTak. To właśnie jest pióro i styl tej autorki.
UsuńChętnie sięgam po książki autorki, bardzo mi odpowiadają, i tę przygodę czytelniczą dobrze wspominam. :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to, ze mamy podobne zdanie na temat tej pozycji.
UsuńNajnowsza część tego świetnego duetu przede mną :) mam nadzieję, że do świąt sobie ją kupię i przeczytam ^^
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki by kupić do świąt :)
UsuńTess Gerritsen jest mi bardzo bliską autorką, gdyż moja mama ma na niej punkcie obsesję - uwielbia każdą jej książkę. Sama przeczytałam parę i podobały mi się, jednak tej nie miałam jeszcze w swoich rękach :) I podobnie jak Ty - ja również zachwycam się jej historiami, dlatego myślę, że i po tę chwycę!
OdpowiedzUsuńSuper! Fajnie, jak widzę fanki tej autorki :)
UsuńBrzmi strasznie fragment o gałkach ocznych :P
OdpowiedzUsuńHehehe no wyobraźnia szaleje , prawda?
UsuńJ ana razie przeczytałam jedynie dwie ksiązki tej Autorki "Chirurg" i "Igrając z ogniem" i obydwie baaaardzo mi się podobały. Pomimo, że były całkiem różne.
OdpowiedzUsuńTak. Każda inna ale wszystkie wyjątkowe na swój sposób.
UsuńA ja durna nie wzięłam jej do recenzji bo koleżanka zasugerowała mi że powinnam czytać po kolei od początku.
OdpowiedzUsuńE tam. Przecież każda historia jest o czym innym :)
UsuńDo tej pory nie dotarłam do książek Tess Gerritsen, ale koniecznie muszę nadrobić.
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
Usuń