piątek, 22 września 2017

„List z przeszłości” Mairi Wilson [PRZEDPREMIEROWO]

„List z przeszłości” Mairi Wilson [PRZEDPREMIEROWO]

Tłumaczenie - Monika Skowron
Wydawnictwo - Wydawnictwo Kobiece

Tytuł oryginału - Ursula’s Secret
Data wydania - 06.10.2017
Liczba stron - 528
Kategoria - Literatura obyczajowa i romans  



Moja ocena 7/10



W tragicznym wypadku ginie matka Lexy. Kilka dni później umiera ukochana niania matki z dzieciństwa – Ursula. Ku swojemu zdziwieniu, dziewczyna staje się jedyną spadkobierczynią starszej pani. W poszukiwaniu „własnego ja” wyrusza aż do Afryki, gdzie czyha na nią ogromne niebezpieczeństwo.
źródło opisu: http://www.wydawnictwokobiece.pl/produkt/list-z-przeszlosci/

źródło okładki: http://www.wydawnictwokobiece.pl/produkt/list-z-przeszlosci/

  
Wielkie pozytywne zaskoczenie!Jest to debiut autorki i muszę stwierdzić, że bardzo obiecujący. 

Rozpoczynamy naszą  znajomość z Lexy, bohaterką książki, w momencie, gdy w tragicznym wypadku ginie jej matka,  a następnie, po kilku zaledwie dniach, umiera jej niania Ursula. Po spotkaniu z adwokatem okazuje się, że niania zapisała jej cały majątek. Lexy wybiera się do domu niani, który znajduje się w Edynburgu, po spadek. Na miejscu okazuje się, że dom jest zadbany i ktoś odwiedza go regularnie. 
Podczas porządkowania dokumentów niani, Lexy dowiaduje się, że nic nie jest takie, jak do tej pory myślała. Dziwne listy z przeszłości, kartki z pamiętnika i dowody wpłaty nie dają o sobie zapomnieć. 
Wszystko to ma już swoje lata, gdy zostaje wyjęte przez Lexy na światło dzienne i na pewno nie pomaga w narastających wątpliwościach, których coraz więcej w jej głowie. To, co odkryła, daje jej również nadzieję na to, że nie została na tym świecie sama, być może ma jeszcze rodzinę, o której nic nie wiedziała. Oszołomiona odkryciem, jakiego dokonała, postanawia wyjechać do miejsca, gdzie wszystko się zaczęło, czyli do Malawi w Afryce. Nasza bohaterka, podążając za pamiętnikiem Ursuli, cofnie się do lat 40.

Trzy są rzeczy, których nie da się długo ukrywać:słońce, księżyc i prawda - przysłowie.

W naszym życiu są czasem takie tajemnice, o których nikt nam nie powiedział, ale odkryliśmy je sami, zagłębiając się w plątaninę zagadek z dawnych czasów. Czy postępujemy źle? Czy przeszłość należy zostawić na zakurzonej półce, skoro tam przeleżała tyle lat?
Ciekawość to pierwszy stopień do piekła — czy śmierci? Czy warto grzebać w sekretach rodzinnych, by zaspokoić swoją ciekawość? 
Trudne relacje rodzinne, traumy i tajemnicze duchy przeszłości...czy Ursula umierając, rozgrzeszyła się ze starych grzechów?







Świetnie skonstruowana i trzymająca w napięciu do samego końca powieść obyczajowa, a zarazem romans, jak i detektywistyczno—psychologiczny thriller. 
Akcja powieści nasączona jest tajemnicami oraz intrygami.


Autorka stworzyła bardzo ciekawą wielowątkową historię z interesującymi bohaterami. Żeby dotrzeć do rozwiązania rodzinnej zagadki, trzeba przeczytać niemal całą książkę. Nie ma z tym problemu, gdyż napisana jest ładnym i prostym językiem, a co za tym idzie, czyta się ją szybko i płynnie.

„List z przeszłości”- to porywająca powieść, która zaskakuje, czasem szokuje, ale i wzrusza, a wszystko to idealnie spięte klamrą tajemnicy oraz obietnicą odnalezienia własnej tożsamości.




Za możliwość przeczytania bardzo dziękuję

18 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa mieszanka gatunków, uwielbiam zarówno romanse, powieści obyczajowe jak i thrillery. To chyba książka w sam raz dla mnie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szokuje i wzrusza, więc ma już wiele do zaoferowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Raczej nie dla mnie, ale recenzja świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Porywające książki zawsze chętnie wybieram :)

    OdpowiedzUsuń
  5. thiller to cos dla mnie, chętnie zobaczyłabym ekranizacje

    OdpowiedzUsuń
  6. Te wszystkie elementy ,które są w tej powieści to moje-nawet bardzo-klimaty. Skusiłam się tylko jeszcze muszę poczekać aż będę miała możliwość przeczytać. Autorkę już zapisałam jako tę ,z którą chcę się zaznajomić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, to poczekasz jeszcze Grażynko. Ale warto czekać :)

      Usuń
  7. Książka już na mojej półce. Czeka na swoją kolej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie czekam na tę książkę a Ty naprawdę mnie zachęciłaś :-)

    OdpowiedzUsuń